Według aktu oskarżenia, Rafał T. zarejestrował szereg podmiotów gospodarczych, w tym agencje finansowe. Przestępstw dopuścił się właśnie pod płaszczykiem prowadzenia biznesu. Jednym z jego pomysłów było wydawanie czasopisma "Informer". Jeden numer trafił nawet do kiosków w całej Polsce. Drukarni zapłacił wyłudzonym papierem - podaje gazeta.
Podmiotom gospodarczym proponował zamieszczenie reklam i informacji o firmach. Sprzedawał miejsca reklamowe, nie wywiązując się z umów. Pod pretekstem działalności reklamowej oszukał też wydawców gazet regionalnych. Otwierając sklep, wyłudził duże ilości artykułów drogeryjnych. Podrabiał dokumenty i zaświadczenia o zatrudnieniu, fałszował podpisy. Nie płacił za wynajem lokali. Brał towary w systemie ratalnym na podstawione osoby. W taki sam sposób wyłudzał komputery, telefony komórkowe, sprzęt AGD, kafelki. Towary znikały, pozostawały tylko niezapłacone rachunki - informuje dziennik. (PAP)