Blair traci popularność
Więcej Brytyjczyków opowiada się za
przejęciem funkcji premiera przez obecnego kanclerza skarbu
Gordona Browna, aniżeli za kontynuowaniem tej roli przez obecnego
szefa rządu Tony Blaira - wykazał najnowszy sondaż opinii
publicznej.
Przeprowadzony przez firmę ICM dla "News of the World" sondaż wykazał, że 27% ankietowanych wolałoby Browna jako premiera, a 26% chce pozostania Blaira na czele rządu.
Sondaż przeprowadzono w dniach, w których rywalizacja między dwoma politykami Partii Pracy znalazła po raz pierwszy od dłuższego czasu wyraz zewnętrzny i to w sposób dość szczególny. W czwartek premier Blair spotkał się mianowicie z dziennikarzami dokładnie w tym samym czasie, gdy jego głowny rywal z ław rządowych Brown wygłaszał zapowiadane od dawna przemówienie na temat pomocy dla krajow najuboższych.
Przeprowadzony wśród 1030 dorosłych Brytyjczykow sondaż wykazał także, że rządząca obecnie Partia Pracy ma wyraźną przewagę nad rywalami z Partii Konserwatywnej. Na około 4 miesiące przed spodziewanym terminem wyborów parlamentarnych labourzyści cieszą się poparciem 38% respondentów, a torysi - 31%.