Bl@ir kasuje
Tony Blair (PAP)
Brytyjska opozycja żąda wyjaśnień od premiera Tony’ego Blaira, dlaczego jego urzędnikom kazano wykasować miliony e-maili – na 11 dni przed wejściem w życie ustawy o swobodnym dostępie do informacji.
19.12.2004 08:53
Według agencji PA News, kierownictwo gabinetu premiera poleciło urzędnikom zachować w komputerach tylko e-maile z ostatnich trzech miesięcy, a starsze skasować.
Ze strony konserwatywnej opozycji naraziło to Blaira na oskarżenia, że uprawia politykę „tuszowania” potencjalnie niewygodnej dla niego korespondencji elektronicznej, tym bardziej, że z początkiem 2005 roku wchodzi w życie ustawa zapewniająca swobodny i szeroki dostęp do informacji.
„Doniesienia wskazują na to, że rząd zaangażowany jest w akcję masowego niszczenia e-maili po to, by obejść ustawę, którą sam przyjął” – napisał lider konserwatystów Michael Howard w liście do Blaira.
„Każda hipokryzja ma swoje granice. Czy przypadkiem rząd nie stara się czegoś ukryć. Opinia publiczna ma prawo do prostego i wyraźnego wyjaśnienia” – dodaje Howard.