Biznesmen próbował się otruć
Ponad 10 pacjentów, którzy usiłowali otruć
się lekami, przyjęto do Kliniki Ostrych Zatruć w Łodzi.
Wśród nich był 35-letni biznesmen, właściciel firmy, który połknął
ponad 100 tabletek na serce - informuje "Express Ilustrowany".
05.10.2006 | aktual.: 05.10.2006 04:58
Desperat chciał popełnić samobójstwo, gdyż nie szło mu w interesach. Omal nie przypłacił tego życiem. Przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej. Mężczyzna został przywieziony w stanie zagrożenia życia- powiedział gazecie dr Jacek Rzepecki. Miał ledwie wyczuwalne tętno, zaburzenia krążenia. Jak się okazało, zażył ponad 100 tabletek na serce, w tym środki obniżające ciśnienie krwi.
Niestety, było już za późno na płukanie żołądka. Choremu podano więc preparaty neutralizujące działanie leków, które połknął. Potrwa to kilka dni.
Zdesperowany mężczyzna zażył leki w garażu, gdzie ukrył się przed rodziną. Znalazł go tam w ostatniej chwili ktoś z bliskich i wezwał pogotowie.
Do Kliniki Ostrych Zatruć trafia rocznie około 1000 osób (wszystkich pacjentów jest ponad 3 tys.), które uległy zatruciu po świadomym przedawkowaniu leków. Rekordzista połknął aż 300 pigułek! Lekarze z kliniki twierdzą, że coraz więcej osób usiłuje lub popełnia samobójstwo ze względów ekonomicznych. (PAP)