Świat"Bin Ladin" pachnie jaśminem

"Bin Ladin" pachnie jaśminem

Nazwiska Bin Ladin można znów używać jako zastrzeżonej marki - orzekły szwajcarskie władze. O ich decyzji poinformowały miejscowe gazety. Do sklepów mogą powrócić już jaśminowe perfumy o tej nazwie.

W 2002 roku, po nowojorskich atakach terrorystycznych z września 2001, szwajcarski sąd uznał, że marka może wyrządzać "krzywdy moralne" opinii publicznej i zakazał jej używania.

Jak tłumaczył na łamach genewskiej gazety "Tribune de Geneve" właściciel marki i mieszkający w Szwajcarii brat terrorysty Osamy bin Ladena, przedsiębiorca Jeslam Binladin, na razie nie zamierza on wykorzystywać marki w biznesie. Jej rejestracja ma zapobiec wykorzystaniu nazwiska w złych celach.

Jeslam Binladin, który używa nazwiska rodziny w trochę innym brzmieniu niż Osama bin Laden, jest szefem saudyjskiej firmy Saudi Ivestment Company (SICO) i producentem jaśminowych perfum o nazwie "Bin Ladin".

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)