Biedny student
Lepiej być studentem zdolnym, niż biednym.
W bydgoskiej ATR niemal zniesiono stypendia socjalne - w ubiegłym
roku tylko jeden student na stu mógł liczyć na wsparcie w biedzie -
pisze "Gazeta Pomorska".
W Polsce szybciej przybywa studentów, niż pieniędzy na materialne ich wsparcie. Z roku na rok maleją szansę na otrzymanie stypendium - wynika z raportu, który przedstawiła Najwyższa Izba Kontroli.
Osiem lat temu stypendia otrzymywało 35% studiujących, trzy lata temu już tylko 31. Mniej jest wypłat i są coraz niższe. Szczególnie odczuwają to studenci z biednych rodzin. Państwo na stypendia studenckie przeznacza blisko 0,5 mld zł rocznie, z tego większość trafia do zdolnych, ale nie biednych. Uczelnie wolą wypłacać stypendia naukowe, niż socjalne - podkreśla dziennik.
W toruńskim Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w ostatnich latach stypendium naukowe otrzymywał co czwarty student. Podobnie w bydgoskiej Akademii Techniczno-Rolniczej.