Białoruskie warianty
Jako "obraźliwe" i "nie do przyjęcia" określił prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka przedstawione mu w ubiegłym tygodniu w Moskwie przez prezydenta Rosji Władimira Putina propozycje dotyczące integracji obu państw.
W ubiegłą środę, po powrocie z Moskwy, Łukaszenka ujawnił, że jedna z dwóch propozycji Putina przewiduje wcielenie Białorusi do Federacji Rosyjskiej na prawach siedmiu białoruskich jednostek administracyjnych.
Sam Putin poinformował tylko, że przedstawił Łukaszence dwa warianty. Pierwszy zakłada przeprowadzenie w maju 2003 roku referendum, mającego wyjaśnić stosunek narodów obu krajów do idei wspólnego państwa. W grudniu tego samego roku, zdaniem gospodarza Kremla, mogłyby się odbyć wybory do wspólnego parlamentu, a wiosną 2004 roku - wybory wspólnego prezydenta.
Drugi model to, jak tłumaczył rosyjski prezydent - droga Unii Europejskiej. W tym wariancie - jak zaznaczył - decyzje parlamentu związkowego wymagałyby ratyfikacji przez parlamenty narodowe.
Przeciwko propozycjom Putina w środę w centrum Mińska protestowała również białoruska opozycja. Przedstawiciele organizacji młodzieżowej "Żubr" - jak przekazuje agencja Interfax - publicznie darli portrety prezydenta Rosji. "Nie chcemy przekształcenia Białorusi w milczący dodatek do agresywnego imperium" - mówili manifestanci.