Białoruś: wróciła cenzura
Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BSD) -
organizacja powołana do obrony praw mediów - zwróciło się do
prokuratury z wnioskiem o natychmiastowe wstrzymanie
prześladowania niezależnych gazet.
Stowarzyszenie domaga się też ukarania wiceszefa Komitetu ds. Prasy, Uładzimira Hłuszakowa, który - jak utrzymuje BSD - bezprawnie wykonuje funkcje cenzorskie.
Do BSD ze skargą zwrócili się redaktorzy naczelni niezależnych wydawnictw, m.in. szef największej opozycyjnej Narodnej Woli Josif Siaredzicz. W skardze udokumentowano szereg faktów mieszania się Hłuszakowa w pracę gazet oraz wydanie przez niego zakazów opublikowania kilkunastu tekstów, głównie o tematyce wyborczej.
Hłuszakow został ostatnio dyrektorem drukarni, która drukuje niezależne gazety. Mając w ten sposób dostęp do tekstów zanim te zejdą z maszyn, wykreśla więc "nieprawomyślne" teksty. Redaktorzy wydań są zmuszani do zastępowania tekstów innymi albo decydują, by ich gazeta ukazywała się z białymi plamami, co przed wyborami prezydenckimi miało miejsce kilka razy. (mp)