Białoruś: cała władza w ręce PiS
Desygnowany na premiera Kazimierz
Marcinkiewicz (PiS) zapowiedział, że ministrem spraw wewnętrznych i
administracji zostanie Ludwik Dorn - obecny szef klubu PiS.
Telewizja ONT stwierdziła, że takiej politycznej sytuacji w Polsce jeszcze nie było. Jedna partia dosłownie zagarnęła władzę w państwie. Ta partia nazywa się Prawo i Sprawiedliwość. Autor reportażu z Warszawy poinformował, że oponenci PiS mówią, że w zasadzie wszystko jest zgodnie z prawem, ale jakoś niesprawiedliwie.
Występujący w programie ekspert Waleryj Syrajeu powiedział, że główne wektory polityki zagranicznej polskich władz pozostaną te same. Będzie to sojusz z Waszyngtonem i w pewnych ramach z Unią Europejską - z obroną w UE swoich interesów. Ekspert prognozuje usztywnienie polityki Warszawy wobec Rosji. Nie wyklucza - jak stwierdził - mieszania się w wewnętrzne sprawy Białorusi.
Telewizja ONT poinformowała, że "wielu polskich polityków" ma nadzieję na zwycięstwo zdrowego rozsądku w polsko-białoruskich stosunkach. W tym kontekście pokazano wypowiedź Andrzeja Leppera. Lider Samoobrony powiedział: Podoba się nam czy nie, Łukaszenka jest prezydentem Białorusi - jego wybrał naród. Ja będę nalegał abyśmy usiedli za stołem rozmów i zrobili wszystko w celu poprawy stosunków.
Tatiana Pac