Bezrobotni do lasu
Agencja Nieruchomości Rolnych może
bezpłatnie przekazać na własność dwuhektarowe działki bezrobotnym,
którzy kiedyś pracowali w PGR-ach. W zamian za doglądanie lasu,
który tam posadzą, mogą czerpać spore profity. Na razie jednak
tylko trzech bezrobotnych z Zachodniopomorskiego przystało na taki
układ - informuje "Kurier Szczeciński".
Agencja ma możliwość przekazywania ziemi pod zalesianie od grudnia ub.r., gdy wprowadzono zmiany do ustawy o gospodarowaniu nieruchościami rolnymi Skarbu Państwa. Jednak do tej pory zainteresowanie jest nikłe. W Zachodniopomorskiem do rozdysponowania jest ponad 200 hektarów, dotychczas przekazano niespełna 6. Wszystkie działki trafiły do bezrobotnych z powiatu myśliborskiego. W powiecie stargardzkim taką możliwością interesowały się na razie tylko dwie osoby, ale...
- Wniosków nie złożyły - mówi Edward Lutyński, kierownik powiatowego biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Stargardzie Szczecińskim. - Być może nie są jeszcze właścicielami ziemi, a to podstawowy warunek ubiegania się o pieniądze na zalesianie.
Właścicielem ziemi może się stać każdy bezrobotny bez prawa do zasiłku, który udokumentuje 5-letni staż pracy w byłych PGR-ach.
- Trudno powiedzieć, dlaczego program cieszy się tak niewielkim zainteresowaniem- zastanawia się Dariusz Borys, kierownik sekcji gospodarowania zasobem w szczecińskim oddziale ANR. - Pokrywamy koszty związane z pomiarami geodezyjnymi, aktem notarialnym i założeniem księgi wieczystej dla nieruchomości. Być może skutecznie odstraszają ich późniejsze wydatki.
Mając ziemię, byli pracownicy PGR-ów nabędą bowiem status rolnika i będą już musieli sami opłacać sobie ubezpieczenie. Do czasu przekwalifikowania ziemi z rolnej na leśną będą też zobowiązani do płacenia podatku rolnego. (PAP)