"Bezprawne" naciski finansowe Samoobrony
Naciski finansowe na posłów są bezprawne, a
weksle podpisane przez byłych posłów Samoobrony nie mają żadnej
wartości - powiedział na sobotniej konferencji prasowej marszałek
Sejmu Marek Jurek.
Jurek zaapelował jednocześnie do przewodniczącego Samoobrony Andrzeja Leppera ozaniechanie bezprawnych działań, które ograniczałyby posłów w wykonywaniu ich obowiązków.
Jeżeli pan Andrzej chce wywierać wpływ na opinię parlamentu, powinien to czynić przy pomocy przedstawianych publicznie argumentów, a nie przy pomocy nieformalnych nacisków na posłów - podkreślił marszałek Sejmu.
Lepper zapowiedział w sobotę egzekucję weksli, podpisanych przez byłych posłów Samoobrony.
Różnego rodzaju naciski na posłów, szczególnie finansowe, mają charakter całkowicie bezprawny i łamią podstawowe zasady działalności parlamentu - ocenił Jurek. Jak zaznaczył, jeśli Lepper nie zaniecha "bezprawnych działań", wystąpi w tej sprawie do prokuratury. Będę składał doniesienie do prokuratury na każde działanie, ograniczające posłów w wolności wykonywania mandatów - zapowiedział marszałek.
Jak dodał, jeśli Samoobrona będzie używać sztuczek w celu traktowania posłów jako funkcjonariuszy instytucji pozaparlamentarnych, jeżeli będzie próbowała ograniczyć wolność działania parlamentu, to on będę podejmował działania w obronie parlamentu.
Jurek powiedział też, że kilka miesięcy temu zwrócił się do biura analiz sejmowych o opinię w sprawie weksli posłów Samoobrony. Z ekspertyzy biura wynika, że zobowiązania posłów Samoobrony, czyli weksle, nie mają żadnej wartości. Wartość weksli porównał do wykonanego z plastyku, świetnie imitującego broń rewolweru.
Jednocześnie marszałek Sejmu przypomniał, że zgodnie z art. 104 Konstytucji poseł nie może być krępowany żadnymi instytucjami i jest związany swoimi przekonaniami, swoim pojęciem dobra publicznego. Jak podkreślił, poseł ma wykonać swój mandat zgodnie ze ślubowaniem poselskim i zasadami ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora.
Jurek zaznaczył również, że kluby parlamentarne są zrzeszeniami dobrowolnymi i służą działalności posłów. W jego ocenie, gdyby ktoś przy pomocy nacisków próbował zmuszać posła do działalności w jego klubie parlamentarnym, "popełniałby działanie bezprawne".
Jak zapewnił, dołoży wszelkich starań, by bronić wolności mandatów posłów i będzie występował "przeciwko wszelkim bezprawnym naciskom, którym będą poddawani". Zajmę się sprawą każdego posła, który będzie się zwracał o ograniczenie wolności wykonywania mandatu - dodał.