Bez świadczeń przedemerytalnych
Ministerstwo Gospodarki i Pracy chce
stopniowo zastępować świadczenia przedemerytalne inną formą
wsparcia, która pozwoli na utrzymanie pięćdziesięciolatków na
rynku pracy - poinformował minister Jerzy Hausner na
konferencji dotyczącej polityki zatrudnienia.
"Świadczenia przedemerytalne z roku na rok wzrastają, a to może doprowadzić do katastrofy finansów publicznych i katastrofy na rynku pracy" - wyjaśnił Hausner.
Poinformował, że jego resort przygotowuje program "50 plus", który pozwoliłby na utrzymanie na rynku pracy osób w wieku przedemerytalnym. Nie podał jednak szczegółów.
Od początku 2002 r. zlikwidowano zasiłek przedemerytalny, a wysokość świadczenia przedemerytalnego obniżono do 80 proc. przyszłej emerytury. Średnie świadczenie przedemerytalne wynosi 1150 zł.
Stopa bezrobocia wynosiła w lutym 18,8 proc. Bez pracy było 3.344,2 tys. osób. Z Funduszu Pracy, wynoszącego w 2002 roku około 12 mld zł, na aktywne formy zwalczania bezrobocia wydano mniej niż 6 proc. "W tym roku jest to nieco więcej, ale nie jest to jakaś znaczna różnica" - powiedział Hausner.