Bez słoni
(PAP)
Słoniarnia w warszawskim ZOO otwarta. Niestety, słoni na razie nie ma. Podobno zawiedli dostawcy.
02.05.2003 | aktual.: 02.05.2003 21:45
Dwa słonie z prywatnego ogrodu zoologicznego w Wielkiej Brytanii miały przyjechać do Warszawy 22 kwietnia. Trafiły jednak do innego miasta, gdy właściciel brytyjskiego ZOO zmienił plany. Warszawski ogród zamówił też trzy słonie, samice w RPA. Jednak pośrednik, który miał pomóc w transakcji, został oskarżony o nielegalny handel zwierzętami.
Słonie na pewno będą - zapewnia zastępca prezydenta Warszawy, Andrzej Urbański. Przyleci samiec, być może z Tel Awiwu, oraz trzy samice z Afryki Południowej. Samiec może już pod koniec maja lub na początku czerwca, a samice - na przełomie września-października.
W każdym razie słoniarnia jest. Budowa rozpoczęła się w grudniu 2000 roku. Ma 3 wybiegi, 2 baseny, 4 sypialnie: jedna większa dla samca, trzy dla samic. Każdy ze słoni ma oddzielne wyjście ze swojej sypialni na wybieg. W środku jest sala ekspozycyjna z wodospadem i sztucznym baobabem, po której będą spacerować słonie. Na ścianach motywy afrykańskie.
Słoniarnię przystosowano do zwiedzania dla osób niepełnosprawnych. Wydzielono też miejsce na balkonie, gdzie powstanie restauracja z widokiem na ZOO.