Bez kompleksów do Europy
Historycznymi terenami Ziemi Lubuskiej
zachwyciło się Międzynarodowe Stowarzyszenie Przyjaciół Przyrody,
które w sobotę uhonorowało ją tytułem Europejskiego Krajobrazu
Roku 2003-2004 - donosi "Gazeta Lubuska".
Rozciągająca się po obu stronach granicy Ziemia Lubuska na jeden dzień znów stała się jednym regionem. Na drugi brzeg Odry turyści mogli przepłynąć łódkami i nikt nie zapytał ich nawet o paszporty - relacjonuje dziennik.
Uroczystości zorganizowano w miejscu, gdzie ma ona swoje korzenie. W niemieckim Lebus, dawnej siedzibie biskupstwa, od którego pochodzi nazwa regionu, i w polskim Lubuszu zasadzono symboliczne drzewka i odsłonięto okolicznościowe tablice. Prezydent MSPP Herbert Brueckner zachwycał się dziewiczą przyrodą i rzadkimi gatunkami ptaków i zwierząt, których jak przyznał, na próżno już szukać w Europie Zachodniej.
Zapowiedział też, że przez dwa lata MSPP będzie promowało region. Zamierza m.in. wybudować szlak rowerowy na Ziemi Lubuskiej i pomóc w uruchomieniu przeprawy promowej na Odrze. Tytuł ma też pomóc w rozwoju turystyki i rolnictwa ekologicznego - pisze "GL".