Bez akcyzy
Duży sukces w walce z przemytnikami odnieśli
funkcjonariusze toruńskiego oddziału Izby Celnej. Od minionego
poniedziałku do czwartku, wspólnie z policjantami, sprawdzali
samochody w poszukiwaniu towarów bez polskich znaków skarbowych
akcyzy - informują "Nowości".
26.09.2003 | aktual.: 26.09.2003 06:59
W ciągu tylko dwóch kontroli odkryli prawie 63 tys. paczek nielegalnie sprowadzonych do Polski papierosów. "Podobne akcje prowadziliśmy już wcześniej. W różnych częściach regionu. Tym razem skoncentrowaliśmy się głównie na trasach powiatu brodnickiego i golubsko-dobrzyńskiego, bo przez te tereny biegnie droga ze Wschodu" - mówi Agata Radziejewska, rzecznik Izby Celnej w Toruniu.
Efekty były nadspodziewane. W poniedziałek w Wielkim Głęboczku niedaleko Brodnicy zatrzymano do kontroli opla vectrę. W aucie było 6,2 tys. paczek papierosów bez znaków akcyzy. Ich wartość to prawie 24,8 tys. zł. Papierosy nie były schowane w żadnych skrytkach. Leżały na siedzeniach, w bagażniku, na podłodze. Kierowcy opla, 49-letniemu Adamowi G., mieszkańcowi wschodnich rejonów Polski, postawiono zarzut paserstwa akcyzowego i celnego. Grozi mu za to kara grzywny lub pozbawienia wolności.
Takie same zarzuty postawiono kolejnemu przewoźnikowi kontrabandy, zatrzymanemu w czwartek nad ranem we Wrockach Sławomirowi S. 35-latek mieszkający w okolicach Suwałk przewoził dostawczym iveco 56,7 tys. paczek papierosów bez znaków akcyzy. Wartość towaru oszacowano na 227 tys. zł.