Akcje przedsiębiorstw amerykańskich poważnie straciły na wartości podczas ostatniej sesji na giełdzie nowojorskiej NYSE. Powodem były obawy inwestorów, że fala przemocy na Bliskim Wschodzie poprzedzi wzrost cen ropy naftowej i spowoduje wzrost inflacji.
Na wiadomość o ataku terrorystycznym na amerykański niszczyciel rakietowy USS Cole w porcie w Jemenie, cena baryłki ropy naftowej znów osiągnęła rekordową wartość prawie 37 dolarów.(aso)