ŚwiatBerlusconi "faszyzuje"?

Berlusconi "faszyzuje"?

We Włoszech zaostrza się konflikt między korpusem sędziowskim a premierem Silvio Berlusconim. Tamtejszy związek sędziów ostro skrytykował planowaną przez rząd reformę sądownictwa, uznając ją za próbę "faszyzacji wymiaru
sprawiedliwości".

Berlusconi "faszyzuje"?
Źródło zdjęć: © AFP

08.02.2004 | aktual.: 08.02.2004 16:38

Sekretarz związku Carlo Fucci zarzucił rządowi, że podobnie jak w czasach dyktatury Benito Mussoliniego próbuje podporządkować sobie korpus sędziowski. W związku z tym sędziowie zapowiedzieli na początek marca strajk przeciwko reformie sądownictwa.

Tym samym trwający od lat konflikt między Berlusconim, którego czeka wkrótce nowy proces o korupcję, przybrał znowu na sile. Sam premier określił sądownictwo mianem "narzędzia walki" i przyrównał do faszyzmu. Podczas niedawnego spotkania swej partii Forza Italia szef rządu odczytał list od pewnego zwolennika, uznający "faszyzm za mniej złowieszczy od owiniętych w togi biurokratów".

Berlusconi wciąż daje też wyraz przekonaniu, że jest prześladowany przez lewicowych sędziów, którzy chcą obalić jego centroprawicowy rząd. Po odrzuceniu przez Trybunał Konstytucyjny ustawy o immunitecie dla najwyższych funkcjonariuszy państwowych, premier będzie musiał wkrótce stawić się przed sądem w Mediolanie.

Agencja DPA przypomina, że w ostatnich latach Berlusconiemu wytoczono kilka procesów, m.in. o fałszerstwa finansowe i przekupstwo. Dwukrotnie przez sądy niższej instancji był skazywany na kary więzienia. Później niektóre postępowania zaniechano z powodu przedawnienia, niektóre zostały umorzone, inne zakończyły się wyrokiem uniewinniającym.

Na konferencji w Wenecji włoski związek sędziów podkreślił, że nie jest przeciwny reformie sądownictwa jako takiej, obawia się jednak, że rząd wykorzysta ją dla ograniczenia niezawisłości sądownictwa. Przygotowany przez rząd projekt reformy przewiduje m.in. kary za polityczne zaangażowanie sędziów i prokuratorów a także za wyroki "odbiegające od normy".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)