Berlusconi coraz bogatszy
7 miliardów 221 milionów euro - taka jest
giełdowa wartość majątku Silvio Berlusconiego, najbogatszego
Włocha i najbogatszego premiera w Europie. Ranking włoskich
miliarderów, sporządzony na podstawie notowań akcji ich firm,
ogłosił tygodnik "Milano Finanza".
W przypadku premiera zsumowano nie tylko należące do niego akcje koncernu telewizyjnego Mediaset, wydawnictwa Mondadori i towarzystwa ubezpieczeniowego Mediolanum (ogółem 6 miliardów euro), ale także wartość udziałów, które szef rządu przepisał na swoje najstarsze dzieci - Marinę i Piersilvio.
Analitycy zgodnie podkreślają, że nikogo nie dziwi już wartość majątku Berlusconiego, ale to, że w ciągu roku wzrosła ona aż o 12%, a więc powyżej średniej wzrostów na mediolańskiej giełdzie, wynoszącej 8%.
Fakt ten najbardziej zbulwersował komunistyczny dziennik "Liberazione", który w komentarzu zatytułowanym "Odprawmy go szybko" podkreśla, że w przeciwieństwie do premiera, Włosi w tym czasie bardzo zbiednieli z powodu ogromnej drożyzny, drenującej ich kieszenie odkąd weszło euro.
Drugie miejsce w rankingu miliarderów z Piazza Affari, jak nazywa się giełdę w Mediolanie, zajmują bracia Benetton, którzy dysponują akcjami o wartości 6 miliardów 600 milionów euro. Na trzecim miejscu znalazł się młody przedsiębiorca, właściciel firmy farmaceutycznej Ernesto Bertarelli (4,7 miliarda euro).
Listę miliarderów zamykają bracia Nicola i Paolo Bulgari, których nazwisko znane jest w świecie mody i luksusu.
Dopiero na siedemnastym miejscu uplasowała się rodzina Agnellich (udziałowców koncernu Fiat)
- zwanych "królami" włoskiego biznesu - z majątkiem giełdowym wartym "zaledwie" 602 miliony euro.