Trwa ładowanie...
18-08-2005 12:00

Benedykt XVI jak Odyseusz

Pisząc o podróży papieża do Kolonii czwartkowa
włoska prasa zauważa, że Benedykt XVI z wielkimi emocjami wraca do
Niemiec, w których nie mieszka już od ponad dwudziestu lat.
Komentatorzy są zdania, że pielgrzymka papieża do ojczyzny
przypomina powrót Odyseusza do rodzinnej Itaki.

Benedykt XVI jak OdyseuszŹródło: PAP/EPA
d7kzu84
d7kzu84

Największe gazety piszą także o skomplikowanym stosunku następcy Jana Pawła II do swej ojczyzny, z którą, jak zauważono, nie czuje się zbyt mocno związany.

"La Repubblica" zwraca uwagę, że podczas środowej audiencji generalnej Benedykt XVI był tak przejęty swą podróżą, że zapomniał udzielić pielgrzymom błogosławieństwa, co wcześniej nie zdarzyło się żadnemu papieżowi.

Zapomniałem o błogosławieństwie. Widać, że głowę mam już w Kolonii - tłumaczył się potem ze śmiechem.

"Joseph Ratzinger jest przejęty, bo wraca do ojczyzny jak Odyseusz, trochę jak obcy. Nie mieszka w Niemczech od ponad dwudziestu lat. Stał się rzymianinem. A Niemcy, do których wraca, coraz bardziej oddaliły się od rzymskiego modelu. Niemcy nowego tysiąclecia są silnie zsekularyzowane" - napisał watykanista Marco Politi. Przypomniał, że niemiecki Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż nikt nie może zostać zmuszony do tego, by uczyć się w szkole, w której wisi krzyż.

d7kzu84

Według Politiego sam Benedykt XVI zdaje sobie sprawę z tego, że podróż do Kolonii jest dla niego wielkim wyzwaniem i również z tego powodu tak bardzo ją przeżywa.

"La Repubblica" pisząc o entuzjazmie 100 tysięcy Włochów, przybyłych do Kolonii na Światowy Dzień Młodzieży przytacza powtarzaną przez nich opinię: "Jeśli ten papież nie podoba się Niemcom, my go adoptujemy".

Luigi Accattoli na łamach "Corriere della Sera" zadaje pytanie, jak Niemcy przyjmą swego rodaka.

"Papież Wojtyła miał zawsze wielkie wsparcie ze strony Polski. Czy tak będzie w przypadku papieża Ratzingera - zobaczymy" - pisze włoski watykanista.

"Wolałby uniknąć wyboru Niemiec na cel swej pierwszej podróży także ze wstydu; nie przepada tak za swoją ojczyzną, jak Polskę kochał Jan Paweł II" - podkreśla Accattoli.

Sylwia Wysocka

d7kzu84
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d7kzu84
Więcej tematów