Beenhakker zastąpi Janasa?
Leo Beenhakker będzie nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski. "Fakt" ustalił, że poważną rozmowę z Holendrem przeprowadził w Hamburgu prezes PZPN Michał Listkiewicz. Oficjalne ogłoszenie nominacji następcy Pawła Janasa ma nastąpić 14 lipca.
Kontraktu jeszcze nie podpisano, ale po tej rozmowie właściwie wszystko jest już ustalone. Parafowanie umowy to kwestia dni - twierdzi informator dziennika.
Dymisja Janasa jest przesądzona. Słaby występ narodowej reprezentacji na niemieckim mundialu skompromitował Janasa w roli selekcjonera. Mimo to Listkiewicz zastanawiał się nad pozostawieniem go na stanowisku. Potem wydawało się, że w PZPN zwycięży opcja zastąpienia Janasa innym polskim szkoleniowcem.
Wszystko zmieniło się tydzień temu - relacjonuje gazeta. Na poniedziałkowej konferencji prasowej minister sportu Tomasz Lipiec oświadczył w obecności Listkiewicza, że w obecnej sytuacji najlepiej byłoby zatrudnić selekcjonera z zagranicy.
Gdyby to tylko ode mnie zależało, szukałbym jednak młodszego polskiego trenera - stwierdził wówczas Listkiewicz. Jak dowiedział się "Fakt" - jeszcze tego samego dnia zadzwonił do Beenhakkera. Umówił się na spotkanie w czwartek w Niemczech. Prezes i trener doszli do porozumienia w najważniejszych sprawach, prawdopodobnie także finansowych (Holender zarabiał 75 tys. euro miesięcznie prowadząc kadrę Trynidadu i Tobago). (PAP)