PolskaBędzie strajk w TVP?

Będzie strajk w TVP?

Za tydzień, 13 sierpnia telewizyjny związek zawodowy "Wizja" zdecyduje czy ogłosić pogotowie strajkowe w TVP. Związek, który wszedł w spór zbiorowy z zarządem, sprzeciwia się planowanym przez spółkę zwolnieniom grupowym. Zgodnie z zapowiedziami zarządu zwolnienia mają ruszyć 31 sierpnia.

06.08.2009 | aktual.: 06.08.2009 17:24

Uchwała zarządu przewiduje zwolnienie 500 spośród ponad 4300 pracowników (11% zatrudnionych). Największe zwolnienia mają dotknąć administrację, dziennikarzy i realizatorów, a zwolnienia mają potrwać do końca roku.

W środę zakończyły się konsultacje ze związkowcami, które nie przyniosły porozumienia. Jak informuje TVP, dwa z działających w spółce związków: NSZZ "Solidarność" TVP oraz Rada Zakładowa Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Radia i Telewizji przedstawiły propozycje: zmiany kryteriów kwalifikowania pracowników do zwolnienia, zapewnienia zwolnionym dodatkowego świadczenia pieniężnego oraz zmniejszenia rozmiarów zwolnienia grupowego.

Dalszych rozmów z zarządem domaga się natomiast związek pracowników twórczych TVP "Wizja", który - jak informuje TVP - oświadczył, że "nie jest w stanie zaakceptować i podpisać treści porozumienia" w obecnym kształcie. Rozmowy w sprawie sporu zbiorowego Wizji z zarządem zaplanowano na 13 sierpnia, wówczas związek zdecyduje, czy ogłosić w TVP pogotowie strajkowe.

TVP zapowiada w komunikacie, że "w tym stanie rzeczy pracodawca, po rozważeniu propozycji zgłoszonych przez stronę związkową w trakcie konsultacji, ustali regulamin grupowego zwolnienia".

Według wstępnych założeń zarząd TVP zamierza zwolnić: 158 pracowników administracji, 98 dziennikarzy wynagradzanych w systemie honoraryjnym i 24 - w systemie motywacyjnym, 56 realizatorów telewizyjnych i filmowych, 21 realizatorów technicznych oraz 20 realizatorów audycji. Ponadto zwolnienia obejmą m.in. kierowników komórek - 32, pracowników działu gospodarczego i obsługi - 26, 7 dyrektorów, i jednego korespondenta zagranicznego.

Według informacji przedstawionej przez związki podstawowym kryterium kwalifikacji do zwolnień grupowych ma być "znaczenie zadań na danym stanowisku pracy w realizacji procesów w spółce", a kryterium dodatkowym: sytuacja rodzinna, posiadanie prawa do emerytury lub renty, zatrudnienie w spółce współmałżonków oraz kwalifikacje pracownika.

Presserwis poinformował w czwartek, że Mariusz Jeliński, przewodniczący Związku Zawodowego Dziennikarzy Radia i Telewizji, złożył wniosek o wstrzymanie realizacji zwolnień grupowych. "Została przecież wybrana rada nadzorcza telewizji, która wkrótce wyłoni nowy zarząd, więc ten obecny, jednoosobowy, nie powinien następcom niczego narzucać" - powiedział Presserwisowi. - Usłyszałem, że obecny zarząd działa legalnie i powinien reagować na trudną sytuację finansową spółki - dodał Jeliński.

Zwolnienia grupowe to kolejny etap zmniejszania zatrudnienia w TVP. Wcześniej w spółce trwał program "dobrowolnych odejść", z którego skorzystało 177 pracowników. Ponadto TVP chce się rozstać z ok. 400 pracownikami, zatrudnionymi na czas próbny lub określony.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)