Będą pieniądze na pociągi
Nie dojdzie do zapowiadanego zawieszenia kursów połowy pociągów w woj. lubuskim. PKP dostanie pieniądze na utrzymanie rozkładu jazdy prawie bez zmian - pisze "Gazeta Lubuska".
20.03.2004 | aktual.: 20.03.2004 07:06
Na początku marca "GL" informowała, że samorząd województwa nie będzie miał pieniędzy na sfinansowanie przewozów regionalnych. Wszystko z powodu zamieszania wokół dochodów z podatku PIT i CIT. Z podatków tych Lubuskie miało otrzymać 26 mln zł, a to wystarczyłoby na utrzymanie wszystkich z obecnie kursujących 155 pociągów. Jednak w połowie lutego w Warszawie lubuscy samorządowcy dowiedzieli się, że nie będzie tych pieniędzy. Dziś okazuje się, że jednak będą.
_ "Groziło nam, że ok. 70 pociągów zostanie wycofanych. Po rozmowie z samorządem województwa dowiedzieliśmy się jednak, że dostaniemy dofinansowanie. Nie będzie zawieszeń kursów. Przestaną jeździć tylko dwa pociągi na trasie Zielona Góra-Głogów"_ - mówi zastępca dyrektora Zakładu Przewozów Pasażerskich w Zielonej Górze Grzegorz Dwojak.
_ "Resort finansów zapewnił nas, że jeśli teraz samorząd województwa zapłaci za te połączenia, to budżet państwa zrekompensuje nam te wydatki"_ - tłumaczy wicemarszałek lubuski Edward Fedko. "Dostaniemy 26 mln zł, czyli tyle, ile wyniosły pierwsze obliczenia dochodów z PIT i CIT dla naszego województwa".
E. Fedko zapewnia, że jeszcze w tym roku w Lubuskiem zaczną jeździć cztery autobusy szynowe, w tym jeden dwuczłonowy. Pod koniec br. woj. lubuskie będzie miało już pięć takich pojazdów. Na których trasach będą jeździć - zadecydują wyniki badań liczby podróżnych. Autobusy będą kosztowały ponad 12 mln zł.(PAP)