Będą liczyć
Poznań powinien oszacować straty wojenne, uznała wczoraj Komisja Budżetu i Finansów Urzędu Miasta. Stanowisko komisji będzie uwzględnione przy głosowaniu nad przyszłorocznym budżetem miasta. Eksperci szacują, że liczenie zniszczeń majątku komunalnego będzie kosztować ok. 250 tys. zł.
Komisja uznała, że miasto stać na taki wydatek. - W ciągu 30 dni szczegółowo określimy zakres prac - mówi Miron Perliński, wiceprzewodniczący Komisji Budżetu i Finansów. - Liczenie strat obejmie miasto Poznań w dzisiejszych granicach.
Komisja zdecyduje, czy oszacowane zostaną zniszczenia mienia prywatnego. Wówczas wzrosną koszty i czas wykonania. Pomysłodawca projektu, T. Jacyna- Onyszkiewicz, radny LPR nie wyklucza, że rachunek za zniszczenia zostanie wystawiony państwu niemieckiemu. Profesor A. Wolff-Powęska z Instytutu Zachodniego w Poznaniu uważa, że uchwała może zaszkodzić stosunkom między dwoma państwami. Komisja przyjęła uchwałę jednogłośnie.