Będą dłuższe numery telefoniczne
W grudniu numery ponad 12 milionów abonentów telefonicznych sieci przewodowych w Polsce - w tym największej TP SA - wydłużą się o trzy cyfry - pisze "Gazeta Wyborcza".
Teraz, dzwoniąc lokalnie, wykręcamy tylko siedmiocyfrowy numer abonenta. Od grudnia jego częścią stanie się kierunkowy danej strefy numeracyjnej - stref jest 49 i pokrywają się z obszarem dawnych województw - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
Przed numerem za każdym razem trzeba też będzie wykręcać "zero". Jak wyjaśnia Ministerstwo Infrastruktury, jest to konieczne, gdyż w przeciwnym razie po wybraniu numerów rozpoczynających się cyframi "91" - Szczecin, 94 - Koszalin, czy "95" - Gorzów Wielkopolski, abonenci łączyliby się z firmami radio-taxi, czy serwisami informacyjnymi. Ma to też odróżniać połączenia krajowe od międzynarodowych, gdzie konieczne jest dodanie dwóch zer.
Dziennik pisze, że nie zmieni się za to sposób dzwonienia w połączeniach międzymiastowych. Też po zerze będziemy wykręcać kierunkowy, tyle, że będzie on już składnikiem numeru rozmówcy. Bez zmian pozostaną numery alarmowe oraz informacyjno-usługowe. (IAR)