Basajew potwierdza
Szamil Basajew (Archiwum)
Czeczeński dowódca polowy Szamil Basajew przyznał się do zorganizowania akcji wzięcia zakładników w Moskwie w ubiegłym tygodniu.
01.11.2002 | aktual.: 01.11.2002 18:51
Na stronie kavkazcenter.com Basajew oświadczył, że "jego batalion komandosów-samobójców przeprowadził udaną operację w gnieździe wroga, w samym jego sercu, w mieście Moskwie".
Basajew ostrzegł też, że wojna będzie teraz prowadzona na całym terytorium rosyjskim.
"Jeżeli chociażby jeden żołnierz rosyjski znajdzie się na ziemi czeczeńskiej ta wojna będzie kontynuowana i nie tylko na terenie Czeczenii, ale także i na terenie Rosji, kraju agresora" - głosi komunikat.
Jednocześnie Basajew oczyścił z zarzutów zorganizowania ataku prezydenta Czeczenii Asłana Maschadowa i poprosił go o "przebaczenie".