Basajew grozi Rosji zamachami
Radykalny czeczeński dowódca Szamil Basajew zagroził kolejnymi zamachami Rosji, której siły bezpieczeństwa zabiły lidera czeczeńskich separatystów Asłana Maschdowa - podała szwedzka agencja informacyjna TT.
Basajew - oskarżany przez Moskwę o szereg krwawych ataków, w tym ubiegłoroczny w Biesłanie i przyznający się do ich przeprowadzenia - oświadczył, że nie wiąże go już zobowiązanie do zachowania zawieszenia broni, jakie dał Maschadowowi. Maschadow zginął 8 marca w miejscowości Tołstoj-Jurt, koło Groznego.
Nikt nie powstrzyma mnie przed odpowiedzeniem przemocą na przemoc - powiedział Basajew odpowiadając pisemnie na pytania, jakie agencja TT zadała mu e-mailem. Basajew powiedział, że w listopadzie spędził z Maschadowem 12 dni i powiedział, że nie przeszkodzi negocjacjom w celu zakończenia wojny, dodając, że Moskwa proponowała je potajemnie.
Zdaniem Basajewa, Maschdow zginął właśnie dlatego, że bardzo zabiegał o pokój. Teraz nie jestem związany przyrzeczeniem - powiedział Basajew, za którego głowę Rosjanie wyznaczyli nagrodę o równowartości 10 mln dolarów.