Basajew: dżihad trwa
Radykalny czeczeński dowódca Szamil Basajew
powiedział, że "dżihad będzie kontynuowany" po śmierci
separatystycznego prezydenta Asłana Maschadowa.
Termin "dżihad" jest interpretowany zazwyczaj jako "święta wojna islamu". Basajew używa tego sformułowania na określenie oporu zbrojnego przeciwko Rosji okupującej Czeczenię.
Kontynuowanie walki, jaką prowadził Asłan Maschadow, zapowiedział też jego syn. 29-letni Anzor Maschadow, który mieszka w stolicy Azerbejdżanu, Baku, nazwał zabicie ojca aktem terrorystycznym zaplanowanym przez władze federalne.
Syn Maschadowa podziela opinie obserwatorów, którzy uważają, że śmierć byłego prezydenta wzmoże w Czeczenii przemoc, jak to się stało po zabiciu w roku 1996 pierwszego prezydenta Czeczenii Dżochara Dudajewa.