Trwa ładowanie...
dh8440d
27-10-2003 08:01

Barwy Zielonych

Polscy Zieloni – czy rozsadzą zastygłe ramy politycznych układów, czy szybko zwiędną? Czy to jeszcze jedna kanapowa partyjka, czy zapowiedź zrywu pokoleniowego? – zastanawiają się Amelia Łukasiak i Piotr Zaremba na łamach tygodnika „Newsweek”.

dh8440d
dh8440d

Zieloni 2004 to nowe ugrupowanie. Dziś jeszcze raczkują, ale jutro mogą okazać się głosem pokolenia, który przełamie wciąż kształtujący politykę historyczny podział na partie postkomunistyczne i postsolidarnościowe. Według „Newsweeka”, marzą o roli politycznego Owsiaka – luźnego, ale nie radykalnego, głośnego, ale skutecznego. Wbrew doniesieniom mediów, że jest to partia feministek, homoseksualistów, ekologów i antyglobalistów, tworzą ją też lokalni działacze organizacji pozarządowych, byli członkowie Unii Wolności, SLD i Unii Pracy - wyliczają Łukasiak i Zaremba.

Zieloni próbują wykorzystać falę niechęci do partii – uważa tygodnik. Chcą trafić do młodych wyborców, którzy po raz pierwszy pójdą do urn w 2004 roku, w wyborach do Parlamentu Europejskiego, i rok później – w wyborach parlamentarnych. Skoro na Zachodzie partie Zielonych systematycznie dostają ok. 7% poparcia, dlaczego miałoby się nie udać w Polsce? – pytają dziennikarze „Newsweeka”.

dh8440d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dh8440d
Więcej tematów