Barack Obama straci Nagrodę Nobla?
Prezydent Boliwii Evo Morales i Władimir Żyrinowski, przewodniczący Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji, rozpoczęli starania o odebranie Barackowi Obamy Pokojowej Nagrody Nobla - informuje "Forbes" na swojej stronie internetowej.
W 2009 r. Baracka Obamę uhonorowano Pokojową Nagrodą Nobla za "ograniczenia arsenałów nuklearnych" i "pracę na rzecz pokoju na świecie". Żyrinowski uważa, że w obliczu nalotów amerykańskich na Libię nagrodę należałoby prezydentowi USA odebrać.
Przewodniczący Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji naloty na Libię nazwał "polityką kolonialną, której celem jest przejęcie kontroli nad libijską ropą naftową".
Prezydent Boliwii Evo Morales spytał z kolei, "jak to możliwe, że laureat Pokojowej Nagrody Nobla kieruje atakiem i inwazją" - pisze "Digital Journal".
Evo Morales w 2006 r. otrzymał Międzynarodową Nagrodę Praw Człowieka im. Kadafiego.