Bajor: od zawsze artysta
_ Od początku, od kiedy zacząłem chodzić i mówić rodzice wiedzieli, że będę artystą. Nie wiedzieliśmy tylko, czy będę pianistą muzykiem, tancerzem, czy aktorem. Udało mi się połączyć to wszystko razem_ - zwierzał się ze swoich dziecięcych marzeń Michał Bajor podczas wtorkowego czata * Wirtualnej Polski*.
Marzenia się spełniły. Michała Bajora słuchają ludzie w każdym wieku. On sam twierdzi, że piosenki _ adresuje do ludzi, którzy mają ochotę posłuchać takiej muzyki, czyli do ludzi wrażliwych. _ Moje piosenki nie są piosenkami na każdą porę. - dodaje. Doceniają to internauci. _ Jesteśmy z moją dziewczyną zauroczeni Pańską twórczością muzyczną. Płyta "Uczucia" powinna dostać nagrodę roku. (...) Płyta jest praktycznie historią naszej miłości._ - pisał jeden z nich.
Sam Bajor ma nadzieję, że zostanie także doceniony jako aktor. W ekranizacji "Quo Vadis" zagrał rolę Nerona. _ Bardzo bym chciał dostać kolejną propozycję filmową, ale wolałbym, żeby to nie był film kostiumowy. Ciężko przeżyłem klejenie brody i nakładanie peruki choć kostiumy były piękne._ - przyznał ze śmiechem. (reb)