Najgorsza sytuacja jest w okolicach Bielska Podlaskiego, Hajnówki, Gródka i Sokółki. Wiele gospodarstw nie ma prądu w Waliłach i Królowym Moście.
W nocy podlascy strażacy wyjeżdzali blisko 50 razy do wypompowywania wody. Gasili też cztery pożary, które wynikły od uderzenia pioruna. Kilkanaście razy musieli też usuwać z dróg zwalone drzewa i konary.
Według synoptyków - burz, intensywnych opadów deszczu, a miejscami nawet gradu możemy spodziewać się także dziś.