Autostrada "północ-południe" nieprędko ruszy
Przedstawiciel EBI poinformował oficjalnie
Ministerstwo Finansów, że koszt 90 km pierwszego odcinka
autostrady A-1 (Północ-Południe) jest za wysoki i "...nie
reprezentuje godziwej wartości". Chmury nad A-1 zmieniły kolor na
czarny - alarmuje "Gazeta Pomorska".
22.12.2004 | aktual.: 22.12.2004 09:29
Europejski Banki Inwestycyjny oraz Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju wymienione zostały przez Gdańsk Transport Company jako banki zainteresowane finansowaniem projektu. Koszt przyjęty w umowie między GTC a Ministerstwem Infrastruktury w sierpniu br. wynosi 5,6 mln euro za kilometr. Wielu specjalistów uważało, że to za drogo, ale po 7 latach zmarnowanych na dyskusje uznano w końcu, że cena jest do przyjęcia, byleby tylkoruszyła.
Całkowity koszt 90 km od rogatek Trójmiasta do miejscowości Nowe Marzy pod Grudziądzem ma sięgnąć 504 mln euro. Kwota ta obejmuje także system płatniczy, czyli 7 bramek, zjazdy, łączność itp. EBI we wspomnianym piśmie do resortu finansów sugeruje cenę 4 mln euro za kilometr i od zmiany kalkulacji uzależnia swój udział w projekcie.
Eksperci twierdzą, że ewentualne wycofanie się EBI i EBOR z kredytu dla GTC praktycznie eliminuje możliwości finansowania budowy - banki komercyjne liczą się z ocenami obu tych instytucji.
Koszt 1 kilometra, nawet tak wysoki jak w kalkulacjach GTC, byłby może do przełknięcia gdyby nie zaproponowane przez konsorcjum terminy. Jak już pisała "GP", wbrew zapowiedziom Ministerstwa Infrastruktury GTC przyjęło, że trasę do Grudziądza odda dopiero w listopadzie 2008 roku, a do Torunia A-1 ma szansę dotrzeć w roku 2011. Oznacza to, że 152 km będą budowane przez 7 lat, czyli dwa razy wolniej ...niźli budują Czesi, Słowacy, nie mówiąc już o Niemcach. (PAP)