Mieszkam na Radiostacji, więc jechałbym z dwiema przesiadkami - mówi Kazimierz Skibicki, korzystający z autobusu, który zamiast numeru ma znak "K". Najważniejsze, że są to autobusy niskopodłogowe - mówi parafianka Maria Kwiatkowska. Dzięki inicjatywie naszego proboszcza wielu starszych ludzi o kulach może dotrzeć do kościoła.
Średnia wieku w autobusie to około 70 lat. Autobus objeżdża Radiostację, a następnie ulicami Narutowicza i Tramwajową wraca przed kościół. Gdy po 18 minutach dojeżdża na miejsce, jest pełen pasażerów.
Autobus jeździ od godz. 9.30 do 12.30 - mówi ks. Edward Wieczorek. Pojazd jest wynajmowany od MPK. Parafia płaci za to kilkaset złotych (ofiary od wiernych). (PAP)