Australia płonie

(AFP)
Pożary w Australii zniszczyły już 150 domów i strawiły obszerne połacie lasów. Tylko Nowej Południowej Walii od świąt Bożego Narodzenia wybuchło około stu pożarów. Z ogniem walczy ponad 5 tys. ochotników.

Według australijskiej policji większość pożarów spowodowali podpalacze. Policja powołała specjalną grupę, która poszukuje osób odpowiedzialnych za te podpalenia. Wśród zatrzymanych są m.in. trzej 15-letni chłopcy, którzy zostali przyłapani na podpalaniu lasu w regionie Woolongong na południe od Sydney, oraz 19-latek - złapany niecały kilometr od centrum stolicy kraju - Canberry.

W Sydney odciętym przez pożary od reszty kraju, apeluje się do mieszkańców, by przegotowywali wodę przed spożyciem. Pożar zniszczył instalacje uzdatniania wody na jednym z przedmieść.

Szalejące od czterech dni pożary w Australii strawiły niemal cały Królewski Park Narodowy, leżący na południe od Sydney.

Metereolodzy przewidują, że w Australii w najbliższych dniach będzie wiał silniejszy wiatr, a temperatury znacznie wzrosną. Niesprzyjające warunki atmosferyczne znacznie utrudnią pracę strażaków.

Tymczasem ok. 4 tys. członków muzułmańskiej społeczności w Sydney w Australii zgromadziło się w pobliżu meczetu Lakemba, by wspólnie odmówić modlitwę o deszcz. Modlitwa ma wspomóc australijskich strażaków w walce z szalejącymi od czterech dni pożarami.

Datki zebrane podczas modłów zostaną przekazane na Fundację Nowej Południowej Walii. Nazwa fundacji wzięła się od nazwy stanu, w którym pożary spowodowały największe zniszczenia.

Także wiele innych grup religijnych w Australii zaoferowało materialną pomoc dla ofiar pożarów. Chrześcijańska organizacja Misja Wesleya rozpoczęła zbiórkę pieniędzy, ubrań oraz mebli. W najbliższą niedzielę anglikanie zebrani w katedrze św. Andrzeja w Sydney będą modlić się za ofiary pożarów i przekażą dla nich zebrane pieniądze.

Australijczycy z całego kontynentu wysyłają także prezenty dla dzieci, których rodzice stracili nieraz dobytek całego życia. (mag)

Wybrane dla Ciebie
Przerażający bilans ofiar pożaru w Hongkongu. Policja podała ostateczne dane
Przerażający bilans ofiar pożaru w Hongkongu. Policja podała ostateczne dane
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Niemcy szpiegowani. Rosyjskie satelity przelatują codziennie
Niemcy szpiegowani. Rosyjskie satelity przelatują codziennie
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły