Atak zimy - trudne warunki na drogach
Bardzo trudne warunki jazdy na drogach województwa podkarpackiego. Nawierzchnię pokrywa warstwa zamarzniętego śniegu. Na południu Podkarpacia lokalnie na drogach powiatowych zalega 5-centymetrowa warstwa śniegu, który spadł w nocy.
03.11.2006 | aktual.: 03.11.2006 09:19
Najgorzej jest na trasach w powiatach bieszczadzkim i leskim. Jak informują dyżurni zarządów dróg powiatowych - na trasy wyjechały pługi i piaskarki.
W nocy - z powodu trudnych warunków drogowych około 30 samochodów utknęło w nocy w okolicach miejscowości Roztoka na drodze prowadzącej z Ustrzyk Dolnych w kierunku Przemyśla i Sanoka. Śnieg i śliska jezdnia uniemożliwiły kierowcom dalszą jazdę. Dopiero po interwencji policji i służb wojewody drogowcy odblokowali tę trasę.
Ciężkie samochody blokują podjazdy na drodze krajowej nr 3 prowadzącej do polsko-czeskiego przejścia granicznego w Jakuszycach (Dolnośląskie). Na śliskiej, po opadach śniegu, drodze tiry mają kłopot z pokonaniem wzniesień w Kaczorowie i przed Jakuszycami.
Na odcinku "trójki" ze Szklarskiej Poręby do Jakuszyc trwa odśnieżanie, drogowcy zapowiadają, że nie będę puszczać ciężarówek bez łańcuchów - powiedział oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Większość dróg wojewódzkich na Dolnym Śląsku ma nawierzchnię czarna i mokrą z wyjątkiem dwóch odcinków tras w Kotlinie Kłodzkiej. Błoto pośniegowe zalega na części drogi nr 33 z Kłodzka do Międzylesia, oraz na drodze nr 46, Kłodzko - Paczków.