Arcybiskup walczy z depresją
Rzymskokatolicki arcybiskup Vancouver Raymond Roussin bierze urlop na pół roku. Powód? Hierarcha udaje się na leczenie depresji klinicznej, która rozwijała się przez ostatnich kilka lat.
"Moi lekarze są dobrej myśli, że w pełni się wyleczę, jeśli poświecę na to trochę czasu, co zamierzam też zrobić. Zdecydowałem się być szczery z wami, aby usunąć brzemię, jakie błędnie ciąży na depresji" – napisał hierarcha w liście do wiernych.
Na oficjalnych stronach Archidiecezji Vancouver istnieje możliwość przesłania życzeń powrotu do zdrowia arcybiskupowi. Z wielu zakątków archidiecezji napływają wyrazy solidarności z abp. Roussinem.
Przywódcom religijnym ciężko jest uznać przed samym sobą i swoimi parafiami, że walczą z depresją kliniczną. W wielu kręgach chrześcijańskich depresja postrzegana jest jako znak duchowej niekompetencji lub niewyznany grzech – powiedział dr Dick Farenhorst z Cascade Christian Counselling Centre w Surrey.
Objawami depresji klinicznej są: ciągły smutek, nerwowość, bezsenność lub zbyt duża ilość snu, brak apetytu lub jego nadmiar, znudzenie ulubionymi zainteresowaniami, poczucie winy, smutek.