Na liście figurują 33 nazwiska.
Arafat zapowiedział, że zrobi wszystko, by pozostali z listy także zostali zatrzymani.
Według palestyńskiego przywódcy, 14 Palestyńczyków zatrzymano w mieście Dżenin na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Arafat domaga się od USA gwarancji, że będzie mógł zatrzymanych przekazać do więzienia w Ramallah.
Wcześniej izraelski minister spraw zagranicznych Szimon Peres mówił o liście z 36 nazwiskami Palestyńczyków. W wywiadzie telewizyjnym Arafat skrytykował również Stany Zjednoczone, oskarżając je o dostarczanie Izraelowi broni, której ten kraj używa do atakowania Palestyńczyków. (mk)