Trwa ładowanie...
d7i0w7a

Anglicy są agresywni

Czy to koniec ery angielskich gentlemanów?
Anglikom, znanych niegdyś opanowania i zimnej krwi, zaczynają puszczać nerwy. Stres codziennych życiowych sytuacji, nad którymi nie mają kontroli, powoduje, że co dziesiąty mieszkaniec Wysp Brytyjskich co najmniej raz dziennie daje upust wzburzonym emocjom.

d7i0w7a
d7i0w7a

Z badań przeprowadzonych na zlecenie telewizji BBC wynika, że sytuacja pogarsza się m. in. z powodu wzrastającego uzależnienia od wszelkiego rodzaju gadżetów i bombardowania reklamą ukierunkowaną na dzieci, które nieustannie domagają się nowych gier, modnych ubrań i drogich rozrywek. Rodzice kupują je w poczuciu winy, że nie mają dla dzieci czasu.

O rozpowszechnieniu się nowych form agresji na co dzień świadczą określenia, które zadomowiły się w potocznym języku: "Road rage" - to rodzaj wściekłości, której ulegają kierowcy, "computer rage" - to agresja wobec komputera, "air rage" - to irytacja podróżnych linii lotniczych zmuszonych do czekania na podstawienie samolotu, a "trolley rage" - to sytuacja, w której klient supermarketu przekonuje się, że nie ma wolnych wózków.(kar)

d7i0w7a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d7i0w7a
Więcej tematów