Na zarzuty odpowiedział George Alfs, rzecznik prasowy Intela. Przyznał, że Intel użył Spec 2000 do porównania procesorów, ale zaprzeczył, by Intel manipulował danymi. Powiedział, że do porównania użyto informacji, których koncern AMD sam dostarczył jednej z niezależnych firm testujących. "Wzięliśmy ich najlepsze wyniki i porównaliśmy je z naszymi najlepszymi" - mówi Alfs.
Producenci sprzętu zawsze używają standardowych przemysłowych programów testujących. Ich największą wadą jest jednak fakt, że nie oddają one rzeczywistości, gdyż testy odbywają się w idealnych warunkach.