Agora drukuje Leppera
Jeśli wyjdzie na jaw, że to drukarnie Agory
wydrukowały ostatni numer "Głosu Samoobrony", to wszystkich
zwolnimy - takie słowa do pracowników skierowały władze drukarni
należących do Agory - informuje "Głos Wielkopolski".
23.04.2005 | aktual.: 23.04.2005 08:14
Pracownicy drukarni są przerażeni. Mają milczeć. W przeciwnym razie zostaną wyrzuceni na bruk. Wszystko odbyło się jak w szpiegowskim filmie. Agora nie podpisała żadnej umowy z Samoobroną na druk tej gazety. Na gotowe gazety czekały już, podstawione przez Samoobronę, samochody- powiedziała osoba związana z kierownictwem Agory. Na partii Leppera zarobiliśmy ponad milion złotych. Nie liczyły się przekonania polityczne. Najważniejsza była kasa.
Marcin Domagała, redaktor naczelny "Głosu Samoobrony", nie zaprzeczył, że jego gazeta została wydrukowana przez Agorę. _ Z tą spółka nie podpisaliśmy umowy na druk gazety. Możliwe jednak, że to w drukarni Agory powstał nasz ostatni numer, który wydaliśmy w nakładzie sześciu milionów egzemplarzy_- podkreśla.
Dzień po wydrukowaniu tego pisma "Gazeta Wyborcza" zamieściła obszerny artykuł poświęcony "Głosowi Samoobrony". "GW" skrytykowała Leppera, że za pieniądze podatników drukuje swoje pismo. (PAP)