Adwokat podejrzany o oszukanie klienta
Do ośmiu lat więzienia grozi 43-letniemu adwokatowi, któremu Prokuratura Rejonowa w Żarach zarzuciła wyłudzenie od klienta 12 tys. marek niemieckich (ok. 22,6 tys. zł). Prawnik w zamian miał "załatwić" mu bezterminowe odroczenie wykonania kary - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Kazimierz Rubaszewski.
Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała do Sądu Prokuratura Rejonowa w Żarach w Lubuskiem.
Do przestępstwa miało dojść sześć lat temu w miejscowości Lubsko (Lubuskie). O pomoc do adwokata zwrócił się mieszkaniec tego miasta skazany w 1994 roku na karę trzech lat więzienia.
Jak twierdzi mężczyzna, mecenas w zamian za pieniądze miał załatwić mu w Sądzie Okręgowym w Zielonej Górze odroczenie wykonania kary orzeczonej przez ten sąd. W rzeczywistości nie było i nie ma możliwości załatwienia tej sprawy. Nie pozwalają na to przepisy postępowania karnego. Oskarżony nie przyznał się do dokonania tego czynu, wyjaśniając, że pobrał od klienta 15 tys. niemieckich marek za napisanie wniosku o zawieszenie postępowania wykonawczego i taką decyzję sądu uzyskał - powiedział Rubaszewski.
