Adwokat już siedzi
"Gazeta Wyborcza" pisze, że mecenas Piotr Pietras, główny bohater ujawnionej przez nią afery korupcyjnej w gdańskim sądzie, został zatrzymany przez policję. Adwokat zgodził się zeznawać, ale i tak pozostał za kratami. Dziennik dodaje, że po długim weekendzie immunitety stracą pomorscy sędziowie i prokuratorzy, którzy dali się skorumpować.
30.04.2005 07:52
Według informacji "Gazety" agenci Centralnego Biura Śledczego zatrzymali Pietrasa w czwartek wieczorem w Trójmieście. Przewieźli go do Białegostoku, gdzie wczoraj od rana był przesłuchiwany w prokuraturze apelacyjnej. Postawiono mu zarzut płatnej protekcji - zagrożony karą do ośmiu lat.
Z nieoficjalnych informacji "Gazety Wyborczej" wynika, że Pietras - widząc, jak mocne dowody ma prokuratura - poszedł na współpracę i chętnie zeznaje.
Kilka dni temu dziennik opisał, jak adwokat - znany w Gdańsku obrońca najgroźniejszych gangsterów - po cichu ustalał z sędziami i prokuratorami orzeczenia dotyczące jego klientów. Rewanżował się różnymi uprzejmościami, także tymi wymagającymi łamania prawa - na przykład załatwiał prokuratorowi fałszywe dokumenty. (IAR)