A.Lebied zginął w katastrofie śmigłowca
Gubernator Kraju Krasnojarskiego, generał Aleksandr Lebied zginął w katastrofie
śmigłowca w Kraju Krasnojarskim - potwierdzono w niedzielę rano w Moskwie. W katastrofie zginęło także pięć innych osób.
51-letni Lebied - były kandydat na prezydenta Rosji, uważany niegdyś za najbardziej prawdopodobnego następcę Borysa Jelcyna, zginął w katastrofie Mi-8, do jakiej doszło w niedzielę rano w rejonie Jermakowskim w okolicach miejscowości Aradan.
Śmigłowiec w czasie lądowania w bardzo złych warunkach atmosferycznych zaczepił o linię wysokiego napięcia i runął na ziemię. Na pokładzie znajdowało się 14 osób. Ocaleni z katastrofy zostali przewiezieni do najbliższego szpitala w mieście Tanzibej. Stan uratowanych lekarze określają jako "bardzo ciężki".
Aleksandr Lebied - generał, znany z akcji w Afganistanie i Czeczenii, w 1992 r. dowódca rosyjskiej XIV armii stacjonującej w Naddniestrzu, a od 1995 r. przywódca nacjonalistycznego ruchu Honor i Ojczyzna, w 1996 kandydował na prezydenta Rosji. Następnie przez kilka miesięcy w 1996 r. był sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Rosji. Uważa się go za jednego z głównych architektów porozumienia, jakie doprowadziło (także w 1996 r.) do zakończenia pierwszej wojny czeczeńskiej.
Od 1998 r. pełnił urząd gubernatora Kraju Krasnojarskiego i praktycznie był nieobecny na scenie politycznej w Moskwie. (ej)