A jednak Al-Kaida?
Norwescy eksperci mają dokumenty, które dowodzą związku między organizacją terrorystyczną Al-Kaida oraz czwartkowymi zamachami w Madrycie - podała norweska telewizja NRK.
13.03.2004 | aktual.: 13.03.2004 08:28
Eksperci, którzy specjalizują się w badaniach działalności Al- Kaidy, przekazali NRK, że w 2003 roku znaleźli w Internecie dokument w języku arabskim omawiający strategię organizacji wobec USA i ich sojuszników. Hiszpania w nim jest przedstawiona jako "słabe ogniwo" łańcucha koalicji antyterrorystycznej.
Odkryty przez nich dokument liczy 42 strony. "Musimy do maksimum wykorzystać wybory. Rząd (hiszpański) musi stawić czoła co najmniej trzem zamachom" - napisano w nim. Czwartkowe zamachy miały miejsce trzy dni przed wyborami. W czterech pociągach zanotowano łącznie 13 eksplozji.
Autorzy dokumentu uważają, że skłonienie Hiszpanii do wycofania jej wojsk z Iraku sprawi, że pozostali sojusznicy pójdą w jej ślady "niczym domino".
Eksperci z Norweskiego Instytutu Badań nad Obronnością przekazali, że aż do czwartku nie uświadamiali sobie wagi dokumentu, jaki odnaleźli.