80-latek gwiazdą Internetu
Pewien brytyjski emeryt postanowił
zmierzyć się z nowoczesną techniką i zamieścił w internetowym
serwisie YouTube swoje nagrania wideo. Jego filmowe próby podbiły
serca młodszych o wiele dekad internautów.
13.08.2006 | aktual.: 13.08.2006 08:49
Mniej więcej przed tygodniem Peter - rocznik 1927 - zamieścił w serwisie swoje wideo zatytułowane "Pierwsza próba". Siedząc na tle kwiecistej tapety i zdjęć rodzinnych, siwowłosy pan opowiada, jak zachwycił się filmami, które młodzi ludzie zamieszczają na YouTube i postanowił sam spróbować czegoś podobnego.
Z zamiarem "popsioczenia i ponarzekania na życie z perspektywy starego człowieka" Peter zamieścił w Internecie dalszych pięć nagrań, które zyskały rekordową liczbę odsłon. Opowiada w nich o swoim życiu, czasach wojny i nękaniu przez policję.
Z jego profilu użytkownika wynika, że jest wdowcem, mieszka na angielskiej wsi, słucha bluesa i przez całe życie pasjonował się motocyklami.
Po pierwszym nagraniu jego autor otrzymał prawie 5 tys. e-maili od internautów, poruszonych eksperymentami kilkakrotnie starszego od nich debiutanta. "To wspaniałe, że ktoś z Pana pokolenia zdecydował się podzielić swoimi poglądami na życie. Szkoda, że więcej starszych ludzi tego nie robi" - głosi jeden z komentarzy.
Jestem absolutnie poruszony i nie wiem, co powiedzieć - wyznał zasypany mailami Peter.
Serwis YouTube powstał półtora roku temu jako forum dla amatorskich filmów wideo nakręconych przez internautów. Umożliwia publikację w Internecie nagrań trwających do dziesięciu minut. Szacuje się, że każdego dnia pojawia się na nim 65 tys. nowych plików.