66-latek padł ofiarą mrozu
Zwłoki 66-letniego mężczyzny odnaleziono nad ranem w miejscowości Bircza na Podkarpaciu. To najprawdopodobniej pierwsza ofiara mrozu w regionie - poinformował Bartosz Wilk z zespołu prasowego podkarpackiej policji.
Dodał, że mężczyznę niedającego oznak życia, odnaleziono w sobotę ok. godz. 5 rano.
- Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Prawdopodobną przyczyną śmierci mężczyzny było wychłodzenie organizmu. Nie jest wykluczone, że wcześniej 66-letni bezdomny pił alkohol - powiedział Wilk.
W nocy z piątku na sobotę na Podkarpaciu było kilka stopni mrozu.
Policja apeluje do wszystkich, aby informowali odpowiednie służby, widząc osoby, które w mroźne dni np. leżą na ławce w parku. - Nie przechodźmy obok nich obojętnie. Nasza interwencja może uratować im życie - dodał Wilk.
W regionie od kilku, pod bezpłatnym numerem telefonu 987 udzielane są m.in. informacje o miejscach, gdzie bezdomni mogą znaleźć nocleg i ciepły posiłek. Szacuje się, że w woj. podkarpackim może przebywać około tysiąca bezdomnych.
W regionie działa 19 placówek noclegowych dla bezdomnych, w tym 12 dla mężczyzn, pięć dla kobiet, jedna dla matek z dziećmi oraz jedna wspólna dla mężczyzn i kobiet. Działa również jeden hotel. Łącznie dysponują one 726 miejscami.
