Polska459 weekendowych wypadków

459 weekendowych wypadków

W ciągu trzech dni przedświątecznego
weekendu na polskich drogach wydarzyło się 459 wypadków -
powiedział Marcin Szyndler z biura prasowego
Komendy Głównej Policji.

67 osób zabitych - to liczba nieco większa niż zazwyczaj. Jak wyjaśnił Szyndler, "dobra pogoda wpływa na to, że kierowcy jeżdżą szybciej, a wówczas wypadki są bardziej tragiczne w skutkach". Liczba rannych - 563 osoby - zdaniem Szyndlera - mieści się w "średnich statystykach".

Jak poinformował, w ciągu trzech ostatnich dni policja zatrzymała 1592 pijanych kierowców, co oznacza, że było ich mniej niż zazwyczaj. Trudno na to patrzeć optymistycznie, ponieważ nadal jest to ogromna liczba pijanych kierowców - ocenił. Dodał, że "wiele osób w poniedziałek pracuje i wyjedzie dopiero po południu, więc natężenie ruchu będzie rosło".

Jednak największego ruchu należy spodziewać się we wtorek po południu, gdy zaczną się powroty z cmentarzy - podkreślił. Policja radzi kierowcom, aby planowali powrót na wtorek przed południem lub środę, gdy ruch na drogach będzie mniejszy.

Najgroźniejszy wypadek w weekend wydarzył się w sobotę wieczorem w miejscowości Kolonia Borowiecka k. Radomska (Łódzkie). Dwie osoby zginęły, a trzy zostały ranne w wyniku czołowego zderzenia się dwóch samochodów osobowych.

Według policji kierujący samochodem alfa romeo jadący z nadmierną prędkością (jego licznik w chwili zderzenia zatrzymał się na 200 km/h) zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z samochodem marki mazda. W wyniku zderzenia na miejscu zginął 19-letni kierowca oraz 47-letni pasażer mazdy. Ranni zostali dwaj pasażerowie mazdy i 18-letni kierowca alfy romeo.

Policyjna akcja "Znicz" rozpoczęła się w piątek po południu. Nad bezpieczeństwem osób odwiedzających groby bliskich w okresie przedświątecznym, we Wszystkich Świętych i Zaduszki czuwa codziennie ok. 10-15 tys. policjantów. Więcej patroli jest na drogach krajowych, wjazdowych i wyjazdowych z miast, a także w okolicach cmentarzy. Policję wspiera w akcji Inspekcja Transportu Drogowego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)