Coraz bardziej widać, iż ratować (...) to nie tylko walczyć z ogniem, to także woda, katastrofa techniczna, katastrofa ekologiczna. Dziś tak naprawdę strażak zawodowy, a także strażak ochotniczy oznacza człowieka o wszechstronnych kwalifikacjach i wiedzy od humanistyki zaczynając a na technice i elektronice kończąc - mówił minister spraw wewnętrznych i administracji.
W 2001 r. po raz pierwszy w historii powojennej ochrony przeciwpożarowej, strażacy coraz częściej ratowali niż gasili pożary.
Minister Janik podkreślił, że aby być strażakiem nie wystarczy być odważnym, gotowym do poświęceń, ale także trzeba być wrażliwym społecznie, być obecnym w życiu polskiego społeczeństwa, społeczności lokalnych.
Podczas sobotnich uroczystości promocje oficerskie otrzymało 173 absolwentów Szkoły Głównej Straży Pożarniczej. (an)
