30 lat od katastrofy w Czarnobylu
30 lat temu doszło do wybuchu elektrowni jądrowej w Czarnobylu. W wyniku katastrofy z terenów skażonych wysiedlono dziesiątki tysięcy osób. Jako pierwszych ewakuowano mieszkańców miasta Prypeć znajdującego się tuż przy czarnobylskiej elektrowni.
W Prypeci mieszkało 50 tysięcy osób - głównie pracownicy oddalonej o 4 kilometry elektrowni jądrowej. Dziś nikt tam nie mieszka, a bloki, sklepy i szkoły zarastają drzewami. Promieniowanie wielokrotnie przekracza normę. Po wybuchu elektrowni, praktycznie w ciągu jednej doby wszystkich mieszkańców miasta wysiedlono - tłumaczy Jewhen Honczarenko - pracownik zamkniętej strefy wokół Czarnobyla. Zwraca uwagę, żeby nie wchodzić do niszczejących pomieszczeń, bo zgromadził się w nich radioaktywny pył. W Prypeci najlepiej chodzić po asfaltowych ścieżkach.
W związku z czarnobylską katastrofą oprócz Prypeci wysiedlono też wsie w 30 kilometrowej strefie wokół elektrowni. W tzw. strefie wykluczenia mieszka jednak kilkaset osób, które mimo zakazów wróciły do swoich domów.