3 latek wypadł z okna
Do 5 lat więzienia grozi 43-letniej Grażynie P., która pozostawiła bez opieki swego 3-letniego syna. Emilian wypadł w czwartek z okna mieszkania na drugim piętrze w Bytomiu. Ma pękniętą śledzionę.
Postawiliśmy Grażynie P. zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności - powiedziała w piątek zastępca prokuratora rejonowego w Bytomiu Halina Barwinek-Folek.
Podczas przesłuchania kobieta płakała i mówiła, że bardzo żałuje tego, co się stało. Wyjaśniła, że w czwartek od rana piła wino z sąsiadem. Nie potrafiła określić, ile razem wypili. Badanie wykazało u niej 2 promile alkoholu.
Mąż Grażyny P. był w tym czasie w pracy. Emilian poszedł sam na podwórko, ale przyprowadzili go sąsiedzi. Po wyjściu sąsiada, około pierwszej, Grażyna P. zaczęła oglądać telenowelę i zasnęła przed telewizorem. Po południu dziecko wypadło przez okno. Według lekarzy jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.(aka)(pł)